Na początku tego roku wraz z żoną zdecydowaliśmy, że mamy już dość czekania w salonach odlotów na lotnisku, tylko po to, aby dowiedzieć się, że nasz lot był opóźniony, a następnie w końcu zapakowaliśmy się w zatłoczony samolot. Uwielbiamy podróżować, ale potrzebowaliśmy przerwy od sprawy lotniska. Postanowiliśmy więc jechać z Anglii przez Europę do regionu Abruzji we Włoszech.
Ten artykuł opisuje nasze przemyślenia i proces planowania przed podróżą. Chociaż wcześniej wraz z żoną jeździliśmy po Europie (zwłaszcza po Włoszech i Francji), nie próbowaliśmy tak długo jechać.
Przejazd przez Morze Północne/kanał La Manche
Obecnie jazda przez Europę kontynentalną jest stosunkowo bez ograniczeń dla każdego mieszkańca Wielkiej Brytanii (jak to się zmieni, gdy opuścimy Unię Europejską, kto może powiedzieć?). Jest jednak jedna przeszkoda, którą należy pokonać przed udaniem się na szeroko otwarte autostrady w Europie, a mianowicie Morze Północne lub Kanał La Manche.
Tak więc przed zaplanowaniem przejazdu przez Europę musieliśmy przyjrzeć się możliwościom dotarcia do Europy kontynentalnej. Ogólnie rzecz biorąc, nasze badania online pokazały nam, że im krótsza podróż przez morze, tym tańsza cena.
Oprócz latania istnieją jeszcze dwie inne opcje przy wyjeździe z Wielkiej Brytanii do Europy, jedna to prom, druga to Eurotunnel. Istnieje kilka opcji, jeśli chodzi o promy, ale tylko jedna Eurotunnel. To, w jaki sposób wybierzesz tę opcję, zależy od tego, którą z nich wybierzesz:
- twój budżet,
- gdzie mieszkasz w stosunku do miejsca wyjazdu i
- gdzie chcecie, żeby wasza jazda zaczęła się w kontynentalnej Europie.
Wskazówki dotyczące uzyskiwania najlepszych cen
Ogólnie rzecz biorąc, zaoszczędzisz pieniądze, rezerwując swoje rejsy morskie wcześnie online, ponieważ ceny oferowane przez firmy promowe i Eurotunnel mają tendencję do wzrostu, ponieważ otrzymują one więcej rezerwacji.
Porównaj także czasy przejazdów, ponieważ przejazdy w połowie tygodnia w przynajmniej atrakcyjnej części dnia są często najtańsze.
W końcu, po zapoznaniu się ze wszystkimi opcjami, zdecydowaliśmy się na podróż promami północnomorskimi z Hull do Zeebrugge (Belgia), ponieważ terminal promowy Hull znajduje się kilka minut od naszego domu, a my chcieliśmy rozpocząć naszą europejską podróż w Belgii. Była to jedna z droższych opcji, ponieważ obejmowała nocną przeprawę w kabinie, ale wygoda lokalizacji, przy tej okazji, wygrała.
Planowanie trasy
Po podjęciu decyzji, jak przejechać przez Morze Północne, nadszedł czas, aby zaplanować trasę lądową. Wiązało się to z podjęciem decyzji o miejscu startu (Zeebrugge, Belgia, jak wspomniano powyżej), o ostatecznym celu podróży (małe miasteczko w pobliżu Sulmony w Abruzji, we Włoszech), o krajach, przez które chcieliśmy jechać, gdzie mielibyśmy przejechać przez Alpy i gdzie musielibyśmy się zatrzymać na noc lub zrobić sobie przerwę.
Aby to ułatwić, skorzystaliśmy z internetowego planu trasy RKD, najpierw wjeżdżając do punktu początkowego (Zeebrugge) i końcowego (Sulmona), aby z grubsza oszacować, ile kilometrów i jak długo zajmie nam to najkrótszą z możliwych tras (ponad 16 godzin jazdy, przez Belgię, Francję, Szwajcarię i Włochy).
Jednakże, chcieliśmy ponownie odwiedzić uzdrowisko w Niemczech o nazwie Bad Reichenhall, które znajduje się w pobliżu granicy z Austrią, więc klikaliśmy na "dodaj lokalizację" w planerze trasy, który ponownie przeliczył trasę przez Bad Reichenhall. Ta zmiana trasy wydłużyła nasz "czas jazdy" do około 20 godzin, a teraz będziemy jechać przez Belgię, Holandię, Niemcy, Austrię i Włochy.
Kiedy już istniała surowa trasa, przełamaliśmy resztę trasy na około 5-godzinne odcinki lub nogi, aby nie jechać zbyt długo jednego dnia i zbyt krótko następnego pomiędzy przystankami noclegowymi. W ten sposób przerwaliśmy podróż:
- Zeebrugge do Aschaffenburga (niedaleko Frankfurtu)
- Aschaffenburg do Bad Reichenhall
- Bad Reichenhall do Bolonii
- Bolonia do Sulmony
Po opracowaniu trasy na planerze tras RAC, wydrukowaliśmy całą trasę, a następnie naświetliliśmy ją na dużym europejskim atlasie drogowym. Zaplanowaliśmy również wykorzystanie naszego Satnav'a zaprogramowanego wraz z miejscem docelowym na nogach napędowych, aby wspomóc nas w podróży.
Strefy niskiej emisji (LEZ lub ZTL)
Strefy niskiej emisji stają się szczególnie popularne w niektórych miastach europejskich, podobnie jak w Londynie, gdzie wszyscy starają się ograniczyć zanieczyszczenie miast. Jeśli korzystasz z Satnava, nie pozwól, aby przypadkowo zabrał Cię on do jednej z tych śródmiejskich stref; grzywny mogą być bardzo wysokie.
Na naszej podróży, badaliśmy LEZ (znany również jako Zona a Traffico Limitato lub ZTL), który jest w Bolonii z wyprzedzeniem, aby upewnić się, że nie przypadkowo wjechać do niego.
Zakwaterowanie na trasie
Po ustaleniu z grubsza, gdzie będziemy "przerywać" jazdę, zabraliśmy się za rezerwację zakwaterowania na końcu każdej "nogi" jazdy. Nasz pierwszy dzień jazdy miał nas zaprowadzić blisko Frankfurtu w Niemczech, ale nie chcieliśmy wjeżdżać i wyjeżdżać z dużego miasta i marnować czasu na jazdę, więc na Airbnb szukaliśmy zakwaterowania niedaleko Frankfurtu, które łatwo było znaleźć i tuż przy autostradzie, więc w końcu zatrzymaliśmy się w małym mieście Aschaffenburg. Na nasz następny przystanek, Bad Reichenhall, zarezerwowaliśmy hotel na dwie noce, a ten sam na Bolonii we Włoszech.
Planowanie jazdy
Przy planowaniu podróży mieliśmy tylko kilka zasad:
- Zmień kierowcę i zrób sobie przerwę co kilka godzin.
- Jeśli kierowca jest zmęczony, należy zmienić kierowcę.
Przed wyjazdem mieliśmy również serwis i kontrolę naszego samochodu, zwracając szczególną uwagę na poziom płynów, świateł, wycieraczek i ciśnienia w oponach - nie można planować wszystkiego, ale dało nam to trochę spokoju, wiedząc, że nasz pojazd raczej nie zawiedzie nas w jakiejś drobnej i łatwej do uniknięcia sprawie.
Wymagania dotyczące prowadzenia pojazdów w Europie
Nie trzeba dodawać, że istnieją pewne względy, które należy wziąć pod uwagę podczas jazdy w Europie, a te najczęściej dotyczą tego, jaki sprzęt ratunkowy trzeba mieć przy sobie w samochodzie - nie zamierzam szczegółowo opisywać wszystkich wymogów dotyczących jazdy w Europie, ponieważ mogą się one regularnie zmieniać, a jeśli planują Państwo podobną podróż, muszą Państwo znaleźć najbardziej aktualne informacje dostępne w tym czasie.
Dobrym miejscem do zapoznania się z aktualnymi przepisami dotyczącymi jazdy w Europie są strony internetowe AA lub RAC.
My, na przykład, umieścić nasz "Zestaw wymagań europejskich" razem, patrząc na powyższych stronach internetowych, ale w zasadzie europejskich przepisów dotyczących jazdy złamać w 3 sekcjach
- Dokumentacja: Wszystkie kraje wymagają posiadania przy sobie paszportu, rejestracji pojazdu, certyfikatu MOT, ubezpieczenia, prawa jazdy (lub międzynarodowego prawa jazdy) itp. Nie jest to wyczerpująca lista, więc zobacz strony internetowe RAC/AA, aby dowiedzieć się więcej o tym, czego będziesz potrzebować przed i po Brexit.
- Twój pojazd: Będzie musiał być wyposażony w przetwornik/reflektory światła głównego podczas jazdy samochodem z prawej strony - szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć na stronie internetowej RAC/AA.
- Wyposażenie obowiązkowe: Wszystkie kraje wymagają, abyś nosił przy sobie wyposażenie na wypadek sytuacji awaryjnych, takie jak trójkąty ostrzegawcze, gaśnice itp. Ponownie sprawdź stronę internetową RAC/AA, aby uzyskać szczegółowe informacje na temat tego, co jest wymagane.
Do potrzebnej nam dokumentacji kupiliśmy kompaktowy plik koncertina, dzięki czemu mieliśmy łatwy dostęp do wszystkich naszych dokumentów, tak jak ich potrzebowaliśmy.
Do konwerterów reflektorów, czy czegokolwiek innego, co musieliśmy wozić w samochodzie, czego już nie mieliśmy, pojechaliśmy do Amazonii za jednym zamachem i kupiliśmy działkę. Sprzęt został wtedy cały sprawdzony i włożony do łatwo chwytliwego worka.
Opłaty drogowe i inne koszty
Poza kosztami przejazdu przez Morze Północne i kosztami zakwaterowania, innymi głównymi kosztami były koszty paliwa (benzyny) i opłaty drogowe. Zrobiliśmy przybliżoną kalkulację "back-of-a-beermat", aby sprawdzić, ile butli z benzyną będziemy potrzebować w podróży i odpowiednio na to przeznaczyliśmy budżet.
Odkładaliśmy też gotówkę na opłaty za przejazd, ale biorąc pod uwagę wybraną przez nas trasę, wiedzieliśmy, że większość tej gotówki nie będzie nam potrzebna, dopóki nie wjedziemy do Włoch (ponieważ autostrady w Belgii i Niemczech są bezpłatne).
Austria, przez którą mielibyśmy przejeżdżać, wymaga jednak, aby przed wjazdem do kraju wykupić zezwolenie na korzystanie z autostrad lub sieci dróg ekspresowych. Ma ono formę naklejki na szybę przednią lub elektronicznej rejestracji i powinno być zawsze kupowane przed wjazdem do Austrii z pobliskich stacji benzynowych przed granicą.
